Najbardziej wyrównany mecz jaki mieliśmy do tej pory przyjemność rozegrać w Lidze. Brawa za walkę do końca dla Polonii Niewiadom i wyszarpane zwycięstwo w końcówce meczu.
Pierwsza połowa to cios za cios, dużo akcji z których obie drużyny z opresji ratowali bramkarze. Kuba Jagiełło spisywał się świetnie w bramce i to jemu zawdzięczamy że do przerwy nic nie wpadło. Z naszej strony dogodne sytuacje Gracjana, Kacpra oraz Łukasza nie znalazły drogi do bramki. Dopiero akcja z 14 minuty meczu świetne zachowanie Adriana Gęborskiego i mamy otwarcie wyniku. Prowadziliśmy prawie do końca, lecz ostatnie dwie minuty to popis koleżanki Mileny, która rozgrywała świetne zawody uwieńczając je golem w 20 minucie zdobytym z rzutu rożnego. My w ostatnich sekundach mieliśmy szanse na remis lecz rzut wolny wykonywany przez Pawła Matura ostęplował słupek.
Pierwsza porażka w lidze. Nie załamujemy rąk, głowa do góry idziemy dalej po swoje!!!