AZS UW Darkomp Wilanów
AZS UW Darkomp Wilanów Gospodarze
1 : 3
1 2P 1
0 1P 2
KS Raszyn
KS Raszyn Goście

Bramki

AZS UW Darkomp Wilanów
AZS UW Darkomp Wilanów
Nieznany zawodnik
90'
Widzów:
KS Raszyn
KS Raszyn

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

AZS UW Darkomp Wilanów
AZS UW Darkomp Wilanów
Brak danych
KS Raszyn
KS Raszyn


Skład rezerwowy

AZS UW Darkomp Wilanów
AZS UW Darkomp Wilanów
Brak dodanych rezerwowych
KS Raszyn
KS Raszyn

Sztab szkoleniowy

AZS UW Darkomp Wilanów
AZS UW Darkomp Wilanów
Brak zawodników
KS Raszyn
KS Raszyn
Imię i nazwisko
Łukasz Wojciechowski Trener

Relacja z meczu

Autor:

Admino

Utworzono:

05.10.2016

W czwartej kolejce II ligi udaliśmy się na mecz wyjazdowy do Warszawy, odnosząc zwycięstwo 3:1 nad Akademiczkami.

Początek meczu to przede wszystkim gra w środkowej strefie boiska. Z każdą minutą wzrastała przewaga naszego zespołu, dziewczyny dłużej utrzymywały się przy piłce, lecz dobrze ustawiona obrona gospodyń nie pozwalała przedostać się pod swoją bramkę, przerywając nasze ataki przed polem karnym. W 24 minucie po składnej akcji naszych piłkarek, faulowana w polu karnym była Majka Zambrzycka, a wynik otworzyła pewnym uderzeniem Marta Adamczyk. W 30 minucie było już 2:0, a doskonałym uderzeniem z około trzydziestu metrów pod poprzeczkę popisała się Patrycja Sadecka. Akademiczki również po jednym z kontrataków mogły zdobyć bramkę kontaktową, lecz złe ustawienie Katarzyny Orepuk naprawiła Nicole Chojnicka wybijając piłkę z linii bramkowej. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.

Tuż po przerwie czerwoną kartkę otrzymuje jedna z zawodniczek gospodyń za niesportowe zachowanie (uderzenie ręką w twarz). Mając jedną zawodniczkę więcej nasze dziewczyny dążą do podwyższenia wyniku, lecz brak dokładności oraz precyzji jest powodem iż wynik się nie zmienia. W 67 minucie kolejny rzut wolny, do którego podchodzi Patrycja Sadecka i umieszcza piłkę w bramce. Parę minut później dogodnej sytuacji nie wykorzystują gospodynie, a ponownie nasz zespół ratuje niezawodna i najlepsza na boisku Nicole Chojnicka. Nasze piłkarki dzięki grze z pierwszej piłki wypracowują sobie kolejne sytuacje, lecz po precyzyjnych zagraniach Katarzyny Misewicz i Aldony Stalczewskiej brakuje wykończenia. W 84 minucie po błędzie Magdy Zielińskiej w środkowej strefie boiska oraz złym ustawieniu naszej obrony, przed Katarzyną Orepuk znalazła się zawodniczka gospodyń zdobywając honorową bramkę. Po bardzo dobrym meczu wygrywamy 3:1.

Odnosimy pierwsze zwycięstwo nad zespołem AZS-u w historii występów w II lidze, ale przede wszystkim cieszy postawa wszystkich dziewczyn, a w szczególności Beaty Rowińskiej oraz Majki Zambrzyckiej, które we wcześniejszych meczach mniej występowały na boisku. O sile drużyny stanowi nie tylko pierwsza jedenastka, lecz mocna ławka.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości