KS Raszyn
KS Raszyn Gospodarze
4 : 1
4 2P 1
0 1P 0
Piastovia Piastów
Piastovia Piastów Goście

Bramki

KS Raszyn
KS Raszyn
90'
Widzów:
Piastovia Piastów
Piastovia Piastów
Nieznany zawodnik

Kary

KS Raszyn
KS Raszyn
Piastovia Piastów
Piastovia Piastów

Skład wyjściowy

KS Raszyn
KS Raszyn
Piastovia Piastów
Piastovia Piastów
Brak danych


Skład rezerwowy

KS Raszyn
KS Raszyn
Piastovia Piastów
Piastovia Piastów
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

KS Raszyn
KS Raszyn
Imię i nazwisko
Łukasz Wojciechowski Trener
Piastovia Piastów
Piastovia Piastów
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Admino

Utworzono:

05.10.2016

W trzeciej kolejce wygraliśmy 4:1 z beniaminkiem II ligi Piastovią Piastów. Z kompletem zwycięstw prowadzimy w tabeli.

Od początku spotkania piłkarki KS Raszyn ruszyły do ataku, lecz bardzo defensywnie nastawione przyjezdne nie pozwalały stworzyć dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Jednak z każdą minutą przewaga była coraz wyraźniejsza, jedynie brakowało wykończenia oraz podłączenia się większej liczby zawodniczek w akcje ofensywne. Najlepszych okazji nie wykorzystały kapitan zespołu Nicole Chojnicka oraz Patrycja Sadecka. Bardzo dobrze spisywały się nasz obrończynie, które umiejętnym ustawieniem przerywały nieliczne akcje gości. W pierwszej połowie nie padły bramki.

W kolejnym spotkaniu doskonale rozpoczynamy drugą połowę, gdyż już w 48 minucie obejmujemy prowadzenie, a akcję wykończyła precyzyjnym strzałem tuż przy słupku Paulina Woźniakowska. Po bramce dziewczyny dążą do podwyższenia wyniku i po kolejnej zespołowej akcji, jedna z obrończyń przyjezdnych dotyka piłkę ręką w polu karnym i sędzia dyktuje rzut karny, którego na gola zamieniła Patrycja Sadecka. Po tej bramce mecz się zaostrzył. Niestety do poziomu meczu nie dostosował się sędzia, który podejmował dziwne decyzje w obie strony, przez co wprowadził wiele nerwowości wśród zawodniczek, które zajęte były już nie tylko grą w piłkę nożną. W 70 minucie po stałym fragmencie gry podwyższamy wynik meczu na 3:0, a precyzyjne dośrodkowanie Patrycji Sadeckiej wykorzystała Katarzyna Misewicz, która głową skierowała piłkę do bramki. Dziesięć minut przed końcem przyjezdne zdobywają honorową bramkę, wykorzystując błąd naszych zawodniczek w środkowej strefie boiska. Wynik meczu ustaliła Aldona Stalczewska, która wykorzystała doskonałe podanie, jak i nieporozumienie obrończyni z bramkarką i umieściła piłkę w pustej bramce.

Cieszy przede wszystkim postawa dziewczyn w drugiej połowie meczu, jak i skuteczność. Wygrywamy trzeci mecz w sezonie i jest to najlepszy start drużyny odkąd występujemy w II lidze.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości