OKS JUWe Tychy Jaroszowice - LKS Rudołtowice-Ćwiklice

Porażka z rycerzami z "RUŁ"
Niestety w środowe popołudnie przegraliśmy z drużyną z Rudołtowic. Goście walczyli o każdy metr boiska, umiejętnie zagęszczali środek pola skracając pole gry, niekiedy agresywnie atakując, przerywając grę faulami. Jednak nie byli brutalni a mecz był bardzo zacięty lecz z duchem gry. Jednakże od początku meczu mogliśmy ustawić mecz gdyż strzał Kryli w 3 minucie obrońcy wybili z linii bramkowej. Potem utrzymywaliśmy się przy piłce, staraliśmy się grać naprzemiennie długimi piłkami i kilkoma podaniami. Strzały z daleka Wendreńskiego, Mikolasza, Roberta Kaczmarczyka bronił bramkarz. Jeszcze w 42 minucie przed szansą stanął Robert Kaczmarczyk lecz z 12 metra strzelił prosto w bramkarza. Do przerwy 0-0. Po przerwie dalej prowadzimy grę lecz szybka kontra w 62 minucie kończy się wrzutką w pole karne i napastnik gości pomimo asysty strzela gola z półobrotu. Pięć minut później tracimy drugiego gola, napastnik gości ogrywa Krylę i w sytuacji sam na sam strzela drugiego gola. Dwie akcje gości i dwie bramki i prawie po meczu. Rzucamy się do odrabiania strat lecz w tym dniu nie mamy szczęścia w poprzeczkę strzela Firlej i Nyga, w sytuacji sam na sam nie trafia w bramkę Hornik i Firlej. Mecz przegrany ale świat się nie wali teraz trzeba powalczyć o zwycięstwo w Studzienicach w niedzielę o 17,00 i przeskoczyć rywala w tabeli. Trzeba też pochwalić bardzo dobrą prace sędziów z Podokręgu Żywiec w roli głównej z sedzią I - ligowym Bukowczanem.