W sobotnie popołudnie przyszło naszym zawodnikom rywalizować z drużyną KS Piekary Śląskie. Mecz rozpoczyna się od wzajemnego badania sił (to wersja taka miła i dobrze brzmiąca, bo można by napisać, że od ogólnego wybijania piłek byle dalej od bramki przez jednych i drugich).
Pierwszą godną uwagi akcje w tej połowie przeprowadzają goście. Rzut rożny, błąd w kryciu i piłkę z linii bramkowej wybija Barlik po strzale stopera gości. Chwilę później najlepsza nasza sytuacja w tym meczu. Dokładne podanie od Barańskiego do Kukuły, a nasz snajper mając dużo czasu w sytuacji sam na sam z bramkarzem postanowił uderzyć z pierwszej piłki przenosząc ją na wysokości 2 piętra. Wreszcie ostatnia godna uwagi akcja w tej połowie. Wrzutka z rzutu wolnego, przedłużenie piłki, błąd Barlika i z bliska dobrym strzałem popisuje się pomocnik gości, ale jeszcze lepszą interwencją ratuje nas przed stratą bramki Prymka.
Drugą połowę rozpoczynamy źle. Kuriozalna sytuacja, błąd Prymki w prostej sytuacji i goście mogą cieszyć się z prowadzenia. Niestety, od tego momentu otwieramy się, co jednak kompletnie nie przynosi nam pożytku z przodu, za to gościom stwarza pełno miejsca do kontr. Ich najgroźniejsze akcje, to poprzeczka po rzucie wolnym, poprzeczka w sytuacji sam na sam, wreszcie po dobrym dograniu z boku i strzale z kilku metrów kapitalną interwencją popisuje się Prymka.
Z przodu odpowiadamy kolejną 100% sytuacją Kukuły, który jednak postanowił poczekać na obrońcę, ograć go prostym zwodem i posłać piłkę tym razem dla odmiany na wysokości 1 piętra. Do tego trzeba doliczyć minimalnie niecelny strzał Adama Pytlika z dalszej odległości oraz już w doliczonym czasie gry strzał głową Kukuły, który poleciał nad poprzeczką.
Podsumowując zagraliśmy kiepskie spotkanie. Nie ma co jednak załamywać się, tylko trzeba szukać punktów w kolejnych meczach.
Nadzieja Bytom - KS Piekary Śląskie 0:1 (0:0)
Bramka: Drzisla 49.
Nadzieja: Mateusz Prymka - Paweł Wierzbowski, Robert Czykiel, Rafał Klyta (78. Marek Musiał) - Aleksander Barlik, Damian Ciemięga (70. Martin Majchrzak), Sebastian Klyszcz, Adam Pytlik, Mateusz Kandziora (72. Michał Zawadzki) - Daniel Kukuła, Mariusz Barański (66. Tomasz Pękacz)
KS: Grzegorz Migdalski - Paweł Borowiec, Jakub Brodowski, Janusz Drzisla, Sebastian Finka (90. Michał Bar), Paweł Franiel, Grzegorz Mazik, Grzegorz Skutela, Tomasz Szaforz, Marek Wieczorek (60. Dawid Maciejok), Sławomir Wojtacha.
Żółte kartki: Drzisla, Szaforz.