DERBY DLA CYKLONU.

W sobotnim meczu z Górnikiem Wojkowice Cyklon zgarnął pełną pulę wygrywając spotkane 4;1. Tak jak przewidywaliśmy że będzie to ciężkie spotkanie bo to derby. Może w pierwszej połowie widowisko nie było porywające ale najważniejsze że wygrane ( 0:1) bramkę strzelił Ariel Mnochy W drugiej połowie już się działo, były braki, żółte kartki, kartka czerwona, karetka na obiekcie która musiała zabrać bramkarz gospodarzy do szpitala po zderzeniu w polu karnym z własnym zawodnikiem. Oczywiście życzymy golkiperowi Górnika jak najszybszego powrotu do zdrowia i powrotu na boisko. Tak właśnie wyglądają mecze derbowe. Cyklon na drugą połowę w szedł bardzo dobrze bo już po pięciu minutach prowadził ( 0:2 ) a do bramki gospodarzy trafił Bartosz Barchan. Górnik chwilę później złapał kontakt i strzelił bramkę ( 1:2 ) i próbował złapać wiatru w żagle, ale goście szybko zapędy Górnika uspokoili strzelając trzecią bramkę ( 1:3 ) a do bramki trafił Michał Woźniak,  który powrócił po kontuzji i  wszystkich cieszy że forma rośnie. Kropkę nad i postawił Robert Wojsyk i Cyklon całe spotkanie zasłużenie wygrał zasłużenie 4:1.

Cyklon wystąpił w składzie: w bramce Jakub Zapiór.

Robert Wolniewicz, kpt Krzysztof Markowski, Szymon Kraczyński, ( Andrzej Wściubiak od 60 min Maciej Kiełtyka ) Bartosz Maciejewski, ( Ariel Mnochy od 70 min Michał Woźniak ) Bartosz Barchan, ( Marcin Paszek od 72 min Marcin Jaskuła ) Robert Wojsyk ( Wojciech Gałęziok od 78 min Kamil Pysno )

Zawodnicy rezerwowi: bramkarz Jan Wróbel

Jakub Szczęsny.

Bramki strzelili:

Ariel Mnochy ( 33 min )

Bartosz Barchan ( 49 min )

Michał Woźniak ( 78 min )

Robert Wojsyk ( 88 min )

Żółta kartka:

Robert Wolniewicz.

Zawody prowadziła trójka arbitrów z podokręgu Sosnowiec.