PORAŻKA W NAKLE.

W IV kolejce o mistrzostwo klasy okręgowej Cyklon musiał uznać wyższość drużynie z Nakła Śląskiego przegrywając spotkanie 2:1. To był mecz z tych o których należało by jak najszybciej zapomnieć. Mimo prowadzenia przyjezdnych od 33 min po strzale  z rzutu wolnego Piotra Stypuły i kilku niemrawych akcji, więcej pozytywów wykonaniu Cyklonu nie było. Prowadzenie jednak utrzymaliśmy do końca pierwszej połowy. Od początku drugiej połowy bramka dla gospodarzy wisiała na włosku i nieuniknione stało się faktem w 65 min do siatki trafia Artur Działach (1:1) a siedem min później prowadzenie miejscowym daje trafienie Marcina Hinkis, który ustala wynik meczu 2:1. Należy szybko przeanalizować to spotkanie, poprawić grę w obronie i koncentrować się już nad sobotnim spotkanie w którym Cyklon podejmował będzie drużynę Orzeł Biały Piekary Śląskie.