PECHOWA PORAŻKA Z LIDEREM.

PECHOWA PORAŻKA Z LIDEREM.

To że nie będzie łatwo w meczu ze Śląskiem Świętochłowice to wiedzieliśmy ale że będzie pechowo tego już nie mogliśmy przewidzieć. Drużyna Ślaska do meczu przystąpiła jako faworyt z racji tego że są liderem naszej grupy. Naszym zadaniem było dobrze bronić i kontr atakować co w 31 min za sprawą Przemysława Radwańskiego przyniosło skutek w postaci strzelonej bramki (0 :1 )  i Cyklon na przerwę schodził z jedna bramką przewagi. W drugiej połowie obraz gry nie zmienił się gospodarze atakowali, goście bronili i kontrowali. Czym bliżej końca meczu to Śląsk był coraz groźniejszy i w 67 min doprowadzili do remisu. Do regulaminowego czasu gry sędzia doliczył trzy minuty, a graliśmy minut pięć i w ostatniej akcji Śląsk zdołał strzelić bramkę która dała im zwycięstwo. Cyklon taktycznie zagrał bardzo dobrze, dużo zdrowia zawodnicy zostawili na boisku i boli że drugą bramkę straciliśmy w doliczonym czasie gry.

Cyklon wystąpił w składzie: w bramce Arkadiusz Żerdziński.

Sebastian Płaziński, kpt Adrian Will, Krzysztof Sosinka, (Damian Kościelny od 55 min Mateusz Miska)

Przemysław Radwański, Wojciech Śmiłowski, (Mateusz Fabisiak od 83 min Karol Przybyłek) (Wojciech Jaguś od 87 min Damian Pawłowski) (Adam Kostępski od 68 min Mateusz Bordel), Nabil Boukarch.

Zawodnicy rezerwowi: bramkarz Patryk Hejlman, Robert Konopka.

Bramkę strzelił:

Przemysław Radwański (31 min)

Żółte kartki:

Damian Kościelny 1, Krzysztof Sosinka 1.

Zawody prowadziła trójka arbitrów z podokręgu Rybnik. Sędzią głównym był Pan Mateusz Patla a na liniach asystowali Panowie Marcin Knopek i Maciej Węgrzyk.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości